sobota, 7 czerwca 2014

# 284. fotorelacja: Targ Śniadaniowy Sopot

drobno- skromna relacja dnia dzisiejszego, czyli Targ Śniadaniowy w Sopocie. miejsce, gdzie zjecie na świeżym powietrzu, smacznie, kolorowo, ze znajomymi.


 moje śniadanie (w porze nieco obiadowej):
bagietka z oliwkami i włoskimi serami;
baklava i inne słodycze rodem z Bliskiego Wschodu 

wyjątkowo słony ser, jeszcze słodszy deser. jak się z takim czymś uporać? zagryzać baklavę kawałkami sera ;)

dla mnie pomimo wszystko zwycięzcą dnia jest... chleb maczany w oleju lnianym. nigdy nie pomyślałabym, że coś tak prostego, może być tak smaczne. zaopatrzyłam się nawet w butelkę owego specyfiku

 absolutnie najsłodsze słodycze, z jakimi dane było mi się zmierzyć. dużo prawdziwego miodu, orzechów i ciasta filo. witamy w Turcji!

najróżniejsze mrożone herbaty do parzenia; świeże pieczywo na zakwasie

lemoniada-nie-cytrynowa; ciastka dla dbających o linię i symbol dni letnich

nagle bardzo zapragnęłam sokowirówki na własność
 
 keks na słono; pełnoziarniste chleby na zakwasie


dzień zwieńczyły zawody, poprzedzone pokazami rekonstrukcji Husarii 






20 komentarzy:

  1. Kooonie <3 Cudownie spędzony dzień! :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Jaka swietna relacja bardzo smaczne rzeczy wybralas <3

    OdpowiedzUsuń
  3. Ależ Ci zazdroszczę tego targu!

    OdpowiedzUsuń
  4. Uwielbiam śniadaniowe targi !

    OdpowiedzUsuń
  5. Ile pyszności, ale Ci zazdroszczę!

    OdpowiedzUsuń
  6. Ty mi lepiej powiedz jak to możliwe, że mieszkam bliżej Sopotu niż ty, przejeżdżam przez to miasto kilka razy w tygodniu i ja o niczym nie wiedziałam. Wstyd...

    OdpowiedzUsuń
  7. Pozazdrościłam Ci tych targów, żeby dokonać odkrycia - w moim mieście też są, niedaleko całkiem! A po zdjęciach widzę, że pysznie się jadło : )

    OdpowiedzUsuń
  8. tez chciałabym przeżyć taki dzień! :)
    same pyszności :>

    OdpowiedzUsuń
  9. Chleb z olejem lnianym uwielbiam, porządny razowiec jest nawet lepszy niż z masłem. Fajnie popatrzeć, poprobowac, aczkolwiek taka ilość dobrego jedzenia trochę mnie przerasta póki co ;)

    OdpowiedzUsuń
  10. Fantastyczne zdjęcia, oddają w pełni klimat ;)
    Zazdroszczę i żałuję, że u mnie nie ma takich akcji ;/

    OdpowiedzUsuń
  11. Zazdroszczę - śledzę te targi już jakiś czas i z chęcią bym w czymś takim uczestniczyła :D Czekam na Targ Śniadaniowy we Wrocławiu :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Jestem zachwycona tą fotorelacją. Wybrałaś śniadanie/obiad który genialnie trafiłby w mój gust. Zazdroszczę :)

    OdpowiedzUsuń
  13. takie targi śniadaniowe to świetna sprawa! mój najbliższy jeszcze nie tak obfity w tyle pyszności co w Sopocie. szczególnie przypadły mi do gustu te słodkości tureckie - pamiętam jak zajadałam się podobnymi w wakacje :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Ale pyszności! Szczególnie te tureckie słodkości w papilotkach przypadły mi do gustu :)

    OdpowiedzUsuń
  15. zawsze chciałam spróbować baklavę, nigdy nie miałam okazji...zazdroszczę Wam tych targów śniadaniowych :)

    OdpowiedzUsuń
  16. łaaa, w tym Sopocie się dzieje, zazdroszczę uczestnictwa w takim wydarzeniu. Bogactwo wspomnień i smaków! ;)

    OdpowiedzUsuń
  17. łaaał! to wszystko wygląda cudownie! pewnie świetnie się bawiłas:)

    OdpowiedzUsuń
  18. cudowności!
    we Wrocławiu ostatnio odbyła się podobna impreza, ale nie wyglądało to aż tak pysznie ;(

    OdpowiedzUsuń