Krem jest przepyszny, zdrowy i (co najważniejsze) rzeczywiście smakuje jak ciasteczka, choć nie ma z nimi nic wspólnego.
Przy okazji można w nim znaleźć sporo białka (roślinnego bo roślinnego, ale jest) i zdrowe tłuszcze. Czy można chcieć więcej?
Przepis? Banalnie prosty!
- 40g ciecierzycy (lub 110g tej z puszki)
- 2 łyżki zmielonych płatków owsianych
- 1/4 szklanki mleka (lub po prostu tyle, żeby uzykać dobrą konsystencje)
- łyżeczka masła orzechowego (ja mam domowe, bo nie chcę jeść tego z orzeszków ziemnych. więc możecie po prostu zblendować dowolne orzechy)
- 1/2 łyżeczki aromatu waniliowego (lub cukru waniliowego)
- słodzidło
- szczypta soli i sody oczyszczonej
- kostka czekolady (użyłam, bo nie miałam czekoladowych groszków)
Ugotowaną ciecierzycę zostaw do lekkiego przestygnięcia (ale nie zupełnego- ciepły krem to dobry krem!). Te z puszki wystarczy odlać z zalewy, wypłukać i odsączyć, żeby nie była mokra.
Wszystkie składniki zblendować (prócz czekolady). Najlepiej najpierw zblendować ciecierzyce, a potem dodać resztę, żeby wszystko ładnie się wymieszało, a nie zostało na ściankach.
Zajadać!
+myślę, że upieczony byłby obłędny, ale czasu mi brak na takie wariacje :)
Pomysłowe. Nigdy nie jadłam ciecierzycy, ale dla tego cudeńka chyba kupię :)
OdpowiedzUsuńfaktycznie wygląda jak ciasteczkowy, herbatnikowy ;D ciekawe tylko jak w smaku bo nigdy ciecierzycy nie jadłam, ale wygląd ma na pewno zachęcajacy ;]
OdpowiedzUsuńosobiście ciecierzycę uwielbiam i najchętniej jadłabym bez przerwy, także polecam :)
Usuńa co do smaku- ciecierzycy nie czuć. wydaje się, że je się po prostu zmiksowane ciasteczka i zapewniam, że smakuje cudownie!
Jestem ostatnio zakochana w herbatnikowo-ciasteczkowych kremach. Ciecierzyca? Wchodzę w to!
OdpowiedzUsuńWidziałam już kiedyś, ale nie skusiłam się. Chyba niebawem to się zmieni :P
OdpowiedzUsuńObłędnie wygląda! Uwielbiam Twoje przepisy, kolejny do zapisania :)
OdpowiedzUsuńjej, dziękuję po stokroć! :)
Usuńmniam, wygląda przepysznie !! zrobię go i to chyba bedzie pierwsze moja takie danie z ciecierzycą , jest świetny !!
OdpowiedzUsuńnaprawdę nie potrafię sobie tego wyobrazić. trzeba wypróbować!
OdpowiedzUsuńhej, mogłabyś weryfikację obrazkową wyłączyć? ułatwi to komentowanie ;)
kurcze człowiek żyje w nieświadomości- już usuwam! :)
UsuńPodoba mi się ten przepis :) Do wypróbowania ;D
OdpowiedzUsuńświetny przepis, pozwolę sobie zapisać i wypróbować któregoś dnia :)
OdpowiedzUsuńwszystkie Twoje śniadanie wyglądają nieziemsko, że też jeszcze Cię nie odkryłam - dodaję do obserwowanych :)
OdpowiedzUsuńojej, dziękuję, bardzo mi to schlebia! :)
UsuńZ czeko?. Pycha:D
OdpowiedzUsuńale to apetycznie wygląda :) nigdy nie jadłam ciecierzycy na słodko...
OdpowiedzUsuńRany, aż mi ślinka cieknie. Naprawdę smakuje ciasteczkowo? Jutro lecę do sklepu po cieciorkę! Zapraszam na chilicake.blogspot.com ;)
OdpowiedzUsuńMoim zdaniem nir przypomina ciasteczek, ale jest dobre.
OdpowiedzUsuńGenialny blog. Świetne przepisy!
Blog, jedzonko i Ty- CUDNE!!! <3 <3 <3
OdpowiedzUsuńJak myślisz, jak długo powinnam to zapiekać? :)
Blog, jedzonko i Ty- CUDNE!!! <3 <3 <3
OdpowiedzUsuńJak myślisz, jak długo powinnam to zapiekać? :)